Miałam przyjemność uczesniczyć w warsztatach prowadzonych przez Milenę Kolat-Rzepecką w czasie których powstały jesienne lampiony. Zwykły biały lampion został upiększony sporą ilością dodatków jak orzechy włoskie, laski cynaomu, suszone pomarańcza oraz jabłka, mikrokulki oraz koraliki na pręcikach, kwiatki papierowe, kabaszony, liście materiałowe oraz juta i sizal. Lampion został zmediowany sporą ilością mediów jak folią do złoceń, mgiełka złota , m giełka oliwkowa , mgiełka żółta , farba metaliczna brązowa oraz czerwono-brązowa , następnie stonowany bi ałym gessem . Oczywiśćie nie byłabym sobą gdybym nie wykończyła go jeszcze pastami woskowymi w kolorach s rebnym kameleone m, zielonym kalemeone m oraz zieloną. Mi bardzo fajnie pracowało się i ozdabiało ten lampion, a jak Wy go oceniacie? Kot zaakceptował lampion, w szczególności sizal i jutę ;)