Przejdź do głównej zawartości

Lampion jesienny

Miałam przyjemność uczesniczyć w warsztatach prowadzonych przez Milenę Kolat-Rzepecką w czasie których powstały jesienne lampiony.
Zwykły biały lampion został upiększony sporą ilością dodatków jak orzechy włoskie, laski cynaomu, suszone pomarańcza oraz jabłka, mikrokulki oraz koraliki na pręcikach, kwiatki papierowe, kabaszony, liście materiałowe oraz juta i sizal.
Lampion został zmediowany sporą ilością mediów jak folią do złoceń, mgiełka złota, mgiełka oliwkowa, mgiełka żółta, farba metaliczna brązowa oraz czerwono-brązowa, następnie stonowany białym gessem. Oczywiśćie nie byłabym sobą gdybym nie wykończyła go jeszcze pastami woskowymi w kolorach srebnym kameleonem, zielonym kalemeonem oraz zieloną.
Mi bardzo fajnie pracowało się i ozdabiało ten lampion, a jak Wy go oceniacie?
Kot zaakceptował lampion, w szczególności sizal i jutę ;)


























Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kalendarz na nowy rok

Cześć :) Rok 2020 rozgościł się już na dobre, a razem z nim nowy kalendarz. Bardzo lubię książkowy kalendarz w rozmiarze a5 w układzie tydzień na dwóch stronach, gdzie mogę zaplanować i rozpisać cały tydzień i w każdym momencie zobaczyć co i kiedy. W związku z tym, że kalendarz używam na co dzień i towarzyszy mi w torebce jego okładka nie może być przestrzenna, a raczej płaska. Nie chcę zwykłego kalendarza, zawsze dodawałam kieszonki, skrytki i kopertki na jakieś zapiski. Ale i tego mi mało, okładka też musi mieć "coś" ode mnie. Na ten rok będzie mi towarzyszyć ponownie z mediowę czarną okładką. Ciemne wydanie kalendarza mam już sprawdzone i wiem, że w użytkowaniu sprawdza się idealnie. Okładka została pokryta czarnym gessem , następnie przykleiłam syntetyczne i bawełniane koronki i tasiemki oraz odciski, kulki i kuleczki. Ponownie wszystki pokryłam czarnym gessem, a po wyschnięciu lekko przejechałam białym gessem oraz ukochanymi woskami . Oczywiście tył kalendarza też mu...

Opaska na butelkę

  Cześć Dziś przychodzę z opaska na butelkę jaką zrobiłam z resztek kolekcji "Next to me" od Lemoncraft. Wykorzystałam też listki wodne z Rosy Owl oraz embossowane na kalce listki od Asia Szulik oraz kwiaty od Wild Orchid Crafts .   Całość prezentuje się następująco Praca powstała wg mapki w ramach wyzwania 52 kartki w roku na grupie CUDNA PACZKA  

Gratulacje z okazji obrony pracy magisterskiej

 Cześć :) Obrona pracy dyplomowej (czy to licencjackiej, magisterskiej bądź doktoranckiej) jest ważnym wydarzeniem. Zarówno dla osoby która się broni jak i jej najbliższych. Jest to wydarzenie, które pamięta się na bardzo długo. Taka uroczystość zasługuje na specjalne gratulacje oraz oprawę np. w postaci pięknej kartki. Praca powstała z papierów firmy Lemoncraft z kolekcji "Nie zapomnij mnie". Kartkę ozdobiłam serwetką, koronką, papierowymi kwiatami, liściami oraz motylkami i cekinami. Głównym akcentem jest biret (sznureczek pochodzi z mojego własnego biretu) oraz mini rulonem dyplomu. Całość prezentuje się następująco i podoba mi się bardzo. A jak Wy oceniacie tą pracę? Praca została zgłoszona na wyzwanie organizowana na grupie 52 Scrapbooking Challenge 2021.