Zabawa w Hobby Place

Witam wszystkich świąteczną porą :)
Chcę dziś Wam zaprezentować jakie prace stworzyłam do zabawy zorganizowanej na facebooku przez Hobby Place. Przez 5 tygodni pojawiały się zadania do wykonania. Kasia zadbała o to byśmy nie nudzili się, a stworzyli dla swoich par wymiankowych bardzo fajne i unikalne prezenty świąteczne.
Jako pierwsze zadanie należało przygotować piękną papeterię i napisać list. No to przygotowałam papier kawowy, który dodatkowo postarzyłam stemplami oraz zakmnęłam ozdobnym pierścieniem. Oczywiście kilka a nawet kilkanaście zdań od siebie też napisałam :)

 Drugim zadaniem jakie Kasia nam zadała to było przygotowanie wyjątkowej ozdoby choinkowej. Wykonałam piórka, zwane również liściami makramowymi. Piórka umieściłam na pachnącym pięknie cynamononie, który bardzo kojarzy mi się z Świętami Bożego Narodzenia. Mam nadzieję, że ozdoby te zawisną na choince u Agnieszki :)

Trzecim zadaniem było utworzenie świątecznej playlisty 6 piosenek. No i stworzyłam brokatową płytę winylową ;) Bazę hdf pokryłam gessem, następnie przez cudowną maskę położyłam pastę strukturalną, którą posyłam brokatem i tym umieściłam płytę winylową z świątecznymi utworami. Przyozdobiłam to jeszcze ręcznie wykonanymi mroźnymi kwiatami poisencji oraz różnymi gałązkami świerku i jemioły.
Swoją listę przebojów zgłaszam do wyzwania "Podróże małę i duże - w krainę Królowej Śniegu" na blogu  Art-piaskownica oraz do wyzwania "MIXED MEDIA brokat" organizowanym również na blogu Art-Piaskownica

Czwartym zadaniem było zrobienie świątecznej kartki, oczywiście powstała mroźna.
Kartkę zgłaszam do wyzwania "CARDS - kartka na Boże Narodzenie + choinka" na blogu Art-Piaskownica

Zadaniem numer 5 okazały się bileciki prezentowe. Moje zostały przyozdobione słodkimi świątecznymi zwierzątkami oraz chatką z piernika.

Kolejnym zadaniem było przygotowanie 4 świątecznych przepisów oraz utrwalenie ich w dowolnej formie. No to zrobiłam przepiśnik. Choć nie powiem wybranie tylko 4 świątecznych przepisów nie było łatwym dla mnie zadaniem, gdyż lubię gotować i mam znaczniej więcej ulubionych potraw świątecznych.

Zadanie numer 7 to przygotowanie świątecznej ramki. Nie mogło być inaczej i ramka też powstała w mroźnym klimacie.
Ramkę zgłaszam do wyzwania "Podróże małę i duże - w krainę Królowej Śniegu" na blogu  Art-piaskownica oraz do wyzwania "Świątecznie-niekartkowo" na blogu Filigraki 

Ósmym wyzwaniem postawionym przez Kasię to było zrobienie świątecznej dekoracji do domu. Powstał świąteczny stroik na święce. Stroik wykonany został na plastrze drewna i przystroiłam gałązkami brzozowymi, mchem oraz innymi  ozdobami swiątecznymi i nie tylko.
Stroik swój zgłaszam do wyzwania "Świątecznie niekartkowo" na blogu Filigranki
oraz do wyzwania "KoloroTON" organizowanym przez Art-Piaskownica

Zadanie numer 9 to był mój strzał w 10. Należało przygotować słodki upominek i go pięknie zapakować. Słodki upominek i święta to nie może zabraknąć przepysznych ciasteczek cynamonowo- orzechowych. Jako, że moja para wymiankowa lubi koty ciasteczna zapakowane zostały w pudekło przyozdobione uroczym kociakiem.

Ostatnim, no prawie ostatnim, 10 zadaniem było przygotowanie pustej listy planów i postanowień na 2020 r. Ja już 3 postanowienia do wpisania na moją listę mam :)

Ostatnim zadaniem było zapakowanie tych wszystkich cudeniek i wysłanie ich do swojej pary wymiankowej. Mimo określonych prac do wykonania stanowiły i tak one niespodziankę i niewiadomą, którą dodatkowo postanowiłam jeszcze pięknie zapakować. Poza tym dołożyłam mały świąteczny dodatek ;)

Od mojej pary wymiankowej też otrzymałam wspaniałe prace, zobaczcie sami co mi fajne Agnieszka przysłała :)

Kasia, organizatorka i koordynatorka całego zadania, podgrzała dodatkowo atmosferę i dodatkowo za każde wykonane zadanie i zgłoszone w określonym czasie można było wygrać nagrody tygodnia oraz nagrodę główną. Początkowo było mowa, że zwycięzców nagród tygodnia oraz nagrody głównej poznamy w Sylwestra, jednak Kasia stwierdziła, że nie będzie nas trzymać w niepewności tak długo i już w Wigilię umieściła listę wygranych. Wielkim zaskoczeniem i szokiem było dla mnie informacja, że loś uśmiechnął się do mnie i ..... WYGRAŁAM NAGRODĘ GŁÓWNĄ!!!!! Naprawdę cuda zdarzają się w Wigilę. Moja radość sięga zenitu, a ciekawość mnie zrzeża, ale cierpliwię czekam aż nagroda przyjdzie do mnie. Zawartością paczki też podzielę się z Wami. Dzięki tej wygranej wiem jakie kolejne postanowienie zagości na liście planów i postanowień na 2020 r.